Kraków zmaga się z londyńską pogodą i problemami komunikacyjnymi

Nieoczekiwane niesprzyjające warunki pogodowe przypominające te, charakterystyczne dla Londynu, skomplikowały sytuację na krakowskich ulicach. Od poranka można zaobserwować znaczne trudności w ruchu miejskim, między innymi wynikające z przeszkody tramwajowej na ulicy Mogilskiej, co utrudnia dojazd do ronda Mogilskiego. Dodatkowo, na Rondzie Dywizjonu 308 doszło do sporego korku tramwajowego, spowodowanego niedziałającą poprawnie sygnalizacją świetlną kierującą w stronę ronda Grzegorzeckiego.

Problemy nie kończą się jednak tylko na tym. W wielu miejscach nie funkcjonują jak powinny tablice informacyjne na przystankach komunikacji miejskiej. Pogarsza to sytuację, bo mieszkańcom oraz turystom ciężko jest zorientować się w zmieniających się rozkładach jazdy. Nie pomaga też deszcz, który nieustannie pada od samego rana. Jest to szczególnie uciążliwe podczas porannego szczytu, kiedy to na drogach pojawiają się dodatkowe korki.

Na autostradzie A4 można spotkać duże utrudnienia w ruchu na odcinku od Swoszowic do Tyńca. Podobnie rzecz ma się na ulicy Zakopiańskiej, a także na drodze krajowej nr 47 zwaną zakopanką, gdzie korki ciągną się aż do miejscowości Gaj. Dołączają do nich również duże zatory na rondzie Grunwaldzkim oraz na Nowohuckiej.

Korki pojawiają się również w innych częściach Krakowa. Na ulicy Kamieńskiego utknęliśmy w zatorze aż do równie przeciążonego ronda Matecznego. W kierunku centrum miasta problematyczna jest sytuacja na Wielickiej. Podobnie na Powstańców Śląskich, które są zatkane aż do skrzyżowania z Wielicką. Na ulicy Herberta również tworzy się długi sznur samochodów jadących w stronę centrum miasta. Również na Alei 29 Listopada możemy zaobserwować znaczne utrudnienia w ruchu.