Mroczne tajemnice Kamienia Pomorskiego: zaginięcie 82-letniej kobiety i samobójstwo jej syna

Na terenie Kamienia Pomorskiego miały miejsce niepokojące zdarzenia, które poruszyły lokalną społeczność. W połowie listopada nadeszła wiadomość o zaginięciu 82-letniej Czesławy Bułat, a następnie, dwa tygodnie później, smutna informacja o samobójstwie jej syna, Grzegorza.

Wszystko zaczęło się od zgłoszenia zaginięcia przez Grzegorza Bułata, który utracił kontakt ze swoją 82-letnią matką, Czesławą. To właśnie on zawiadomił odpowiednie służby o nieobecności matki, co dało początek intensywnym poszukiwaniom, rozpoczętym ponad dwa tygodnie temu w Kamieniu Pomorskim.

Ostatni raz Czesławę Bułat widziano 12 listopada. W poszukiwania staruszki zaangażowano profesjonalnych strażaków oraz psy tropiące. Mimo to, wszelkie wysiłki okazały się na razie bezowocne i nie dały pozytywnych rezultatów.

Grzegorz Bułat, syn zaginionej kobiety, wykazywał wielką determinację w prowadzeniu poszukiwań. Wskazał nawet cmentarz jako potencjalne miejsce, gdzie mogła przebywać jego matka. Niestety, mimo przeszukania terenu, nie odnaleziono tam żadnych śladów Czesławy. Psy tropiące skierowały służby w stronę dworca, ale tam również trop zaginionej niespodziewanie się urwał.